[sigplus] Critical error: Image gallery folder dobryadres/warsztaty2015/relacje/sobota is expected to be a path relative to the image base folder specified in the back-end.

Tańcowała igła z gliną, igła pięknie, glina brzydko…? Ależ skąd! Zacznijmy jednak od początku. Dawno, dawno temu… Chwileczkę, to zupełnie inna bajka! Zaraz, zaraz, jak to szło… A tak! Pewnej zwyczajnej-niezwyczajnej soboty, w pewnym znanym-nieznanym miejscu, spotkały się obce-nieobce sobie niewiasty. Młode i ciut starsze damy, w poszukiwaniu artystycznego spełnienia, przybyły na popołudniową herbatkę do kulturalnego saloniku Pod Dobrym Adresem. Hrabina igła wprowadziła białogłowy do swego buduaru, gdzie panowała już nieco frywolna atmosfera. Po krótkiej chwili twórcza energia przybyłych pań eksplodowała z niebywałą siłą. Wolność, swoboda, brak ocen, przytyków. Damy pozwoliły się porwać do tańca szlachetnym materiałom, eleganckim wykrojom, tajemniczym jegomościom, których gospodyni czule zwała stębnówką i overlokiem. Hrabina krążyła między swymi gośćmi, szeptała im coś na ucho, pokazywała, zachęcała do wspólnych pląsów albo choć przełamujących pierwszą nieśmiałość pogawędek. I cóż się zrodziło z tych barwnych romansów w buduarze hrabiny? Szafirowe szkatułki na biżuterię, srebrne skrytki dla pachnących miłością listów, błękitne osłonki na pomarańczowe drzewka z przydomowych oranżerii, łóżeczka dla porcelanowych lal, pudełeczka na świąteczne podarki, urocze, obsypane drobniutkimi różyczkami dziewczęce przepaski, poskramiające niesforne loki. Nim panie zdążyły ochłonąć, do salonu wparowała baronowa glina. Z pozoru skromna, nieatrakcyjna, twarda i chłodna. Wystarczyło jednak okazać jej trochę ciepła, a rozkwitła na oczach zebranych. Miała w sobie coś, jakiś sekret, ślad spirytyzmu. Alchemiczka tchnąca duszę w zwykłą skałę. Damy ostrożnie dotykały jej skóry i czuły w swoich dłoniach tę niezwykłą moc ożywiania wyobraźni. W pokoju zrobiło się gwarno i tłoczno. Na kawowych stoliczkach grzechotały cicho wężowe kubki, dreptały w miejscu ślimacze miseczki, a klasyczne, minimalistyczne patery kołowały w hipnotycznym tańcu derwiszy. Delikatne anielskie dzwoneczki pobrzękiwały ze strachu na widok diabła-żartownisia, co językiem oblizał swój zakrzywiony, pokryty brodawkami nochal. Piękny, majestatyczny rybowieloryb z gracją lawirował pośród raf filiżanek i mielizn spodków, aż nagle zniknął wypłoszony przez toczącą się pozbawioną tułowia głowę o sympatycznej, lekko zmęczonej życiem twarzy. Popielaty kocur łasił się do nóg, zezując ukradkiem na stadko rajskich ptaków, które beztrosku gładziło odstające niedbale piórka. I można by snuć dalej opowieść o baronowej glinie i hrabinie igle, tylko po co? Kto wierzy w magię, nie potrzebuje słów. Kto nie wierzy, sam musi trafić Pod Dobry Adres i przekonać się na własne oczy, jakie cuda potrafi zrobić człowiek:)

{gallery}dobryadres/warsztaty2015/relacje/sobota{/gallery}

Włóczka pozazdrościła igle i glinie. Dołączy do nich w sobotę 07.11 w towarzystwie szydełka. Będzie kolorowo, miękko i... poplątanie;)

Tańcowała igła z gliną...?:) Takie cuda tylko Pod Dobrym Adresem!;)

[sigplus] Critical error: Image gallery folder fundacja/HEPS is expected to be a path relative to the image base folder specified in the back-end.

Relacja ze spotkania przedstawicieli placówek oświatowych

W piątek 8 maja 2015 roku w siedzibie Fundacji Miasto-Ogród Książenice odbyło się spotkanie przedstawicieli lokalnych placówek oświatowych zapoznające uczestników z międzynarodowym projektem HEPS (Healthy Eating and Physical Activity in Schools). Jego istotą jest całościowe podejście do zdrowia w szkole/przedszkolu, budowanie polityki placówki w zakresie promocji zdrowia z naciskiem na zdrowe żywienie i aktywność fizyczną.

Celem spotkania było upowszechnianie założeń tego projektu oraz możliwości wprowadzenia całościowej polityki prozdrowotnej dostosowanej do indywidualnych problemów i możliwości lokalnych placówek oświatowych.

W spotkaniu wzięło udział 20 przedstawicieli 11 placówek. Podczas warsztatów omawiane były etapy prac oraz zakres działań, jakie placówki mogą prowadzić w ramach tej polityki, na podstawie przeprowadzonej diagnozy stanu wyjściowego i potrzeb.

Uczestniczki otrzymały do powielania materiały edukacyjne pomocne w procesie wdrażania i realizowania programów prozdrowotnych w swoich placówkach oświatowych.

I co dalej z wiedzą o HEPS?

Jesteśmy już miesiąc po spotkaniu z Liderem Programu HEPS Panią Katarzyną Stępniak.

Poznałyśmy istotę i założenia programu, otrzymałyśmy materiały do zapoznania i powielania, porozmawiałyśmy i wymieniłyśmy się doświadczeniami, po czym każda z nas wróciła do swojej pracy i być może zastanawia się co dalej z tą nowo zdobytą wiedzą.

Przez ostatni miesiąc zgłębiam lekturę – materiały Ośrodka Rozwoju Edukacji – i widzę jak wiele skutecznych działań prozdrowotnych można zorganizować z tym narzędziem. Najważniejsze, aby odpowiednio się do tego zabrać.

O tym właśnie na spotkaniu mówiła nam Pani Kasia z Ośrodka Rozwoju Edukacji.

Co najważniejszego – dla mnie osobiście – wynika ze spotkania?

Po pierwsze, by przekazana wiedza natrafiła na właściwy grunt. Wierzę, że każda uczestniczka znalazła na szkoleniu coś dla siebie i dla przyszłych działań w swojej placówce.

Ważne, abyśmy sobie uświadomili, że każda placówka wymaga profilaktyki prozdrowotnej w różnych obszarach, a podstawą wszelkich działań jest właściwa diagnoza problemów.

Odkrywczym było dla mnie również to, że z doświadczeń autorów programu wynika, iż diagnozy są stawiane właściwie (a co za tym idzie działania prozdrowotne są skuteczne) dopiero wtedy, gdy są wykonywane przez nauczycieli pracujących w placówce (a nie przez osoby z zewnątrz).

Należy pamiętać, że do każdego zdiagnozowanego problemu trzeba podchodzić indywidualnie. Dobrze jest czerpać z doświadczeń innych (i korzystać z takich materiałów jak HEPS), ale zaczerpniętą wiedzę wykorzystywać rozsądnie i adekwatnie do wewnętrznej polityki placówki.

Autorzy programu potwierdzają również to, o czym mówimy na każdym TylkoNaturalnym szkoleniu, aby w dobrej wierze nie zmieniać entuzjastycznie wszystkiego od razu, ale inicjować małe zmiany i delektować się sukcesami.

A kluczem do sukcesu ma być konsekwencja w działaniu, by wprowadzane małymi krokami zmiany przeobraziły się w dobre nawyki.

Do tak przemyślanych i zindywidualizowanych działań mają nam posłużyć materiały, z którymi pracowałyśmy na spotkaniu, a następnie otrzymałyśmy do korzystania wraz ze zdobytą wiedzą warsztatową.

Niezwykle cennym dla Stowarzyszenia owocem tego spotkania są również ankiety, z których będziemy czerpać, by nasze prozdrowotne działania dostosowywać do Państwa faktycznych potrzeb. Wymowne są szczególnie sugestie, by cyklicznie i często organizować spotkania edukacyjne dla nauczycieli i rad pedagogicznych oraz dla rodziców (z edukacją dzieci najwyraźniej świadomi nauczyciele radzą sobie dobrze:)). Nauczyciele, widząc rozmiar problemu otyłości i nadwagi dzieci, wskazują na konieczność prowadzenia odgórnie narzuconej, obligatoryjnej edukacji dla osób mających wpływ na kształtowanie prawidłowych nawyków zdrowotnych wśród dzieci. Jako ważny czynnik powodzenia akcji prozdrowotnych podkreślają podniesienie atrakcyjności zajęć ruchowych w szkołach. Oczywiście jak nie trudno wywnioskować z tych bardzo ważnych i odważnych marzeń – aby edukacja prozdrowotna była skuteczna potrzebne są pieniądze – mądrze celowane DUŻE pieniądze.

Życzę sobie i Państwu, aby te marzenia szybko się spełniły. Dziękuję wszystkim, dzięki którym to spotkanie mogło się odbyć – Fundacji Miasto-Ogród Książenice, moim TylkoNaturalnym koleżankom, Pani Kasi Stępniak oraz wszystkim uczestniczkom. Pozostaję w nadziei na kolejne spotkania w coraz szerszym gronie tak świadomych, odpowiedzialnych i aktywnych opiekunów naszych dzieci:)

Magdalena Kaczmarek

Stowarzyszenie na Rzecz Zdrowego Stylu Życia TylkoNaturalnie

{gallery}fundacja/HEPS{/gallery}